czwartek, 28 marca 2013

I don't wanna fight with you!

Kiedyś lubiłam się kłócić z ludźmi. Uwielbiałam wręcz! Za każdym razem, gdy ktoś z moich znajomych nie chciał się z kimś kłócić, to ja przejmowałam pałeczkę... I w taki o to prosty sposób narobiłam sobie dżiliard wrogów.
Kiedy stwierdziłam, że nie chcę się kłócić? Dokładnie 8 lipca 2012 roku. Dlaczego akurat wtedy? Bo tego dnia przestałam być singielką. Dzięki temu cudownemu chłopakowi moje życie całkowicie się zmieniło. To On wprowadził do mojego życia miłość i szczęście. Pokazał jak to jest pokochać kogoś całym sercem i wiedzieć, że chce się być z tą osobą do końca swoich dni.
Noc ze środy na czwartek i dzisiejszy czwartkowy dzień był dla nas burzliwym czasem. Noc nieprzespana, dzień smutny.
Ale jak zawsze, po burzy wychodzi Słońce. I M. wskazał mi gdzie mam patrzeć, żebym razem z Nim mogła podziwiać piękne Słońce.
Uwielbiam się z Nim śmiać. Kocham Go! Jeszcze nigdy tak mocno kogoś nie kochałam.
I teraz wiem, że szczerość jest najważniejsza w budowaniu związku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz